Zaznacz stronę

Co zrobić, jeśli kontrahent, dłużnik, były pracodawca nie chce nam dobrowolnie zapłacić? Czy czekać, aż spłaci dług, czy też od razu występować do sądu? Niestety postępowanie sądowe często jest koniecznością, ale czy jest również inna możliwość? Tak, jak najbardziej. Częstą praktyką jest również wysyłanie najpierw wezwań do zapłaty.

Czym w praktyce jest wezwanie do zapłaty?

To dokument, który nie został uregulowany przepisami prawa. W dokumencie tym wierzyciel wzywa dłużnika do spełnienia świadczenia w określonym terminie, a w przypadku braku zapłaty sprawa zostanie skierowana do sądu. Nie ma on żadnej określonej formy czy treści. Warto jednakże zwrócić uwagę na to, co powinno ono zawierać, aby można uznać, że rzeczywiście skierowano właśnie wezwanie do zapłaty.

Co powinno zawierać wezwanie do zapłaty?

Choć nie ma tu wymogów formalnych, warto zadbać, aby były tam zawarte określone elementy, takie jak :

  • Wskazanie swoich danych jako wierzyciela, np. imię, nazwisko, adres do ewentualnej korespondencji);
  • Wskazanie podstawy roszczenia –np. podanie konkretnej faktury bądź umowy;
  • Określenie kwoty zadłużenia wraz z odsetkami;
  • Określenie sposobu i terminu jej zapłaty;
  • Podpis wierzyciela oraz wskazanie terminu sporządzenia wezwania
  • Wskazanie konsekwencji braku zapłaty – najczęściej jest to skierowanie sprawy do sądu

Można dołączyć do wezwania kopię faktury bądź umowy stanowiącej podstawę roszczenia, ale nie jest to niezbędne. Jest to często dobry ruch, aby przypomnieć dłużnikowi, skąd wzięło się roszczenie oraz pokazać, że mamy dowody na jego istnienie.

Po co wysyłać wezwanie do zapłaty?

Wezwanie do zapłaty czasem bywa rzeczywiście skuteczne, gdyż po jego otrzymaniu dłużnik nieraz dobrowolnie spłaci swój dług. Nie oszukujmy się, zdarza się to jednak dość rzadko. Dłużnicy są świadomi tego, że powinni zapłacić, ale często nie robią tego celowo. Pełnomocnicy, którzy wysyłają w imieniu swoich klientów wezwania do zapłaty, często mają w tym swój dodatkowy cel. Takie pismo jest potem wykorzystywane w sądzie m.in. dla określenia terminu wymagalności roszczenia.

Termin wymagalności roszczenia można określić jako pierwszy dzień uprawniający wierzyciela do dochodzenia przysługującego mu roszczenia. Nie można określić jednej ogólnej daty wymagalności roszczenia dla każdego rodzaju roszczenia, gdyż mogą być one różne przy różnych rodzajach umów. W wypadkach strony mają swobodę  i mogą określić, że zapłata nastąpi określonego dnia albo np. w ciągu 2 tygodni od spełnienia świadczenia przez drugą stronę. Często strony wyznaczają określoną datę, np. na fakturze, ale nie zawsze jest to takie proste. Np. przy pożyczce nie zawsze strony spisują pisemną umowę. W takich przypadkach szczególnie znaczące jest wysłanie wezwania do zapłaty. Sposób ustalenia terminu spełnienia świadczenia określa art. 455 kodeksu cywilnego. Zgodnie z jego treścią jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Termin wymagalności roszczenia jest zawsze sprawdzany przez sąd. Jeśli jeszcze nie upłynął, pozew jest przedwczesny. Ponadto dopiero po upływie terminu wymagalności roszczenia można domagać się odsetek za opóźnienie. To strona wnosząca pozew musi wykazać, ze roszczenie jest zasadne również w zakresie odsetek, a więc wskazać termin wymagalności roszczenia.

Obecnie na powodzie ciąży również obowiązek wskazania, czy powód próbował rozstrzygnąć spór polubownie zanim złożył pozew do sądu, a jeśli nie, to dlaczego tego nie uczynił. Dlatego też warto wysyłać wezwania do zapłaty, gdyż można je potraktować jako element próby polubownego rozstrzygnięcia sporu i dołączyć je do pozwu.

Wezwanie do zapłaty nie jest co prawda niezbędne, ale warto o nim pamiętać, gdyż wbrew pozorom spełnia ono nieraz istotną rolę w obrocie prawnym.

Stan prawny : wrzesień 2022