Zaznacz stronę

Śmierć bliskiej osoby to zawsze ogromny cios dla wszystkich jej najbliższych. Nierzadko zdarza się tak, że pomimo takiego wydarzenia, członkowie rodziny zamiast podejmować pewne decyzje w zgodzie, mają odmienną percepcję na różne sytuacje, związane z tym przykrym wydarzeniem. Jednym z takich “punktów zapalnych” może być kwestia tego, kto ma decydujący głos w sprawie pochówku zmarłego?

Stan faktyczny sprawy

Sprawa, którą rozpatrywał Sąd Najwyższy (II CSK 30/19), dotyczyła kobiety, która po śmierci swojej matki chciała przenieść jej szczątki do innego grobu. Powódka argumentowała, że miejsce, w którym pochowano jej matkę, utrudnia odwiedziny jej niepełnosprawnemu bratu. Zmarła została pochowana w P., decyzją swojej siostry, która samodzielnie zorganizowała pogrzeb, nie konsultując tego z córką zmarłej ani jej mężem.

Powódka wystąpiła z pozwem, domagając się ekshumacji zwłok i przeniesienia ich do innego grobu. W jej ocenie pochówek w innym miejscu ułatwiłby rodzinie sprawowanie kultu pamięci zmarłej matki. Pozwane siostry zmarłej sprzeciwiły się temu wnioskowi, argumentując, że wolą zmarłej było pozostanie w obecnym miejscu pochówku.

Co mówi prawo?

Zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, pierwszeństwo do pochowania zwłok przysługuje:

  • małżonkowi,
  • dzieciom,
  • krewnym w linii prostej,
  • rodzeństwu,
  • innym osobom bliskim, które zobowiązały się do pochówku.

Jednak w omawianej sprawie kluczowe okazało się stanowisko Sądu Najwyższego, który wskazał, że kolejność określona w przepisach nie zawsze jest decydująca. Ostateczna decyzja może zależeć od okoliczności faktycznych, takich jak wola zmarłego oraz jego relacje z poszczególnymi członkami rodziny przed śmiercią.

Znaczenie woli zmarłego

Sąd Najwyższy podkreślił, że chociaż zmarły nie ma już zdolności prawnej, jego wola co do miejsca pochówku powinna mieć kluczowe znaczenie. Nie musi ona przybierać formy formalnego testamentu – liczą się również nieformalne deklaracje czy wcześniejsze ustalenia rodzinne. Jeśli więc istnieją wiarygodne dowody, że zmarły chciał spocząć w konkretnym miejscu, sądy powinny brać to pod uwagę.

W omawianej sprawie sąd ustalił, że zmarła wyraziła wolę pochówku w P., co było zgodne z decyzją pozwanych. To przesądziło o oddaleniu powództwa córki zmarłej, mimo że miała ona pierwszeństwo w kolejności wynikającej z ustawy.

Czy w takim przypadku możliwa jest ekshumacja?

Ekshumacja to środek bardzo daleko idący, który może naruszać spokój zmarłych i ich rodzin. Sąd Najwyższy zaznaczył, że ekshumacja może zostać przeprowadzona tylko w wyjątkowych okolicznościach, np. gdy przeniesienie zwłok jest jedyną możliwością umożliwiającą rodzinie oddawanie czci zmarłemu. W omawianej sprawie trudności z odwiedzinami grobu nie były wystarczającym powodem do ekshumacji.

Stan prawny: luty 2025 r.
Fot. unsplash.com