Zaznacz stronę

Zachowek to instytucja związana z prawem cywilnym, a konkretnie spadkowym. Dzięki niej osoba pominięta w testamencie lub pozbawiona spadku za pomocą dokonania darowizny, ma prawo do rekompensaty w wysokości połowy tego, co normlanie otrzymałby spadkobierca wskutek dziedziczenia ustawowego (w niektórych wypadkach są to 2/3)

Od czego zależy wysokość należnego zachowku?

Tak naprawdę jest to uzależnione od dwóch czynników. Jak wspomniano powyżej, zasadniczo jest to połowa wartości udziału spadkowego, ale w niektórych wypadkach udział ten wynosi 2/3. Chodzi o sytuacje, gdy uprawniony do zachowku jest trwale niezdolny do pracy, lub, będąc zstępnym spadkodawcy, jest małoletni. Drugi czynnik to wartość majątku spadkowego – jeśli np. osoba uprawniona do zachowku została pominięta w testamencie, bądź od wartości darowizny, jeśli spadkodawca rozporządził swoim majątkiem właśnie na drodze darowizny.

Wartość majątku spadkowego to najbardziej paląca i najtrudniejsza do ustalenia kwestia w przypadku postępowania sądowego o wypłatę należnego zachowku. Często jest to główny przedmiot sporu.

Czy mogę zmniejszyć kwotę zachowku, jaki mam zapłacić?

Istnieje na to kilka sposobów, z czego najbardziej popularne są dwa. Do tych sposobów należą:
1. wykazanie sprzeczność żądania z zasadami współżycia społecznego,
2. obniżenie odsetek od zachowku,
3. kwestionowanie wartości przedmiotów stanowiących podstawę do wyliczenia wysokości zachowku,
4. kwestionowanie wysokości ułamka wykorzystywanego do ustalenia zachowku (1/2 zamiast 2/3),
5. rozliczenie nakładów poczynionych na majątek spadkodawcy.

Obniżenie odsetek to rozwiązanie drugoplanowe, gdyż i tak najważniejsza jest kwota główna. Kwestionowanie wysokości ułamka sprawdza się jedynie w wybranych przypadkach, gdyż w większości przypadków i tak w grę wchodzi połowa.

Co oznacza sprzeczność żądania z zasadami współżycia społecznego?

Brzmi to dość skomplikowanie, ale w gruncie rzeczy chodzi o sytuacje, gdy z pewnych powodów żądanie zachowku jest nieuzasadnione, nieetyczne. Najczęściej chodzi o sytuację, gdy jedno z dzieci, które otrzymało spadek lub darowiznę, opiekowało się rodzicem, wspomagało go, a to, które domaga się zachowku, zaniedbywało spadkodawcę. Nie wystarczy jednak to, że np. ktoś nie mieszkał z rodzicem, albo z jakichś względów rzadko go widywał. Chodzi tu raczej o świadome i długotrwałe zaniedbywanie, w szczególności, gdy spadkodawca wymagał pomocy ze względu ma swój stan zdrowia lub sytuację majątkowa.

Obniżenie wartości majątku służącego do ustalenia zachowku – na czym to polega?

W postępowaniu o zapłatę zachowku należy ustalić, ile wynosi wartość majątku, który jest podstawą do obliczenia zachowku. Najczęściej chodzi o nieruchomość. Strona domagająca się zachowku twierdzi, że np.,. nieruchomość jest warta 400 000 zł, a strona zobowiązana do zapłaty, że tylko 250 000 zł. Co wówczas ma zrobić sąd? Nie może podjąć decyzji samodzielnie, gdyż nie jest znawcą w zakresie wyceny wartości nieruchomości. Możliwe są oczywiście negocjacje i nieraz strony dochodzą do porozumienia, co pozwala zaoszczędzić czas i obniżyć koszty., jeśli jednak nie są w stanie się pogodzić w tej kwestii, konieczne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Wtedy na podstawie jego opinii sąd decyduje, ile wynosi wartość zachowku.

Jak rozliczyć nakłady?

Przy ustalaniu wartości tak zwanego substratu zachowku bierze się pod uwagę wartość nieruchomości według jej stanu z chwili dokonania darowizny lub otwarcia spadku i według cen z chwili obliczania wartości zachowku. Nieraz osoba zobowiązana do zapłaty zachowku mieszka tam, dokonuje nakładów, przeprowadza remonty. Należy je wówczas odjąć od wartości majątku, co znów najczęściej wymaga opinii biegłego, gdyż samodzielnie ciężko jest ustalić ich wartość, ale jest to również droga, którą nieraz się spotyka.

Wielkość zachowku to bardzo trudna i często skomplikowana kwestia, która przedłuża postępowanie. Strona, która ma zapłacić, chce zapłacić jak najmniej, dlatego warto rozważyć skorzystanie z któregoś z powyższych sposobów.